Yūko Tsushima to jedno z moich zeszłorocznych literackich odkryć. The Territory of Light mnie zachwyciło, The Child of Fortune frustrowało, ale w dobry sposób. A później w nostalgiczny nastrój wprowadziło mnie jej pierwsze polskie tłumaczenie – Jestem, tęsknię, mówię.
Dla wielu Tsushima znana jest głównie z tego, że jest córką Osamu Dazaia, ale swoją twórczością udowadnia, że jest kimś o wiele więcej niż córką znanego pisarza.
W swojej twórczości często porusza wątki autobiograficzne – pisze o samotnych matkach, o utracie ojcia (pięknie opisuje to w opowiadaniu A Watery Realm z małego zbiorku Of Dogs and Walls). W przeciwieństwie do większości pisarzy i pisarek, którzy akcję opierają na standardowym modelu rodziny, Tsushima pisze o kobietach opuszczonych, pozostawionych przez swoich bliskich, z trudem radzących sobie w świecie.
Czytając o niej i przygotowując się do kolejnej, powolnej lektury Jestem, tęsknię, mówię, natrafiłam na stary wywiad z Tsushimą w “The Chicago Tribune”[1].
Pozwólcie, że przytoczę kilka fragmentów, które pozwolą nam lepiej ją poznać:
Moje prawdziwe imię to Satoko Tsushima, ale nigdy go nie lubiłam. Kiedy moja mama była ze mną w ciąży, robiła dużo na drutach. Jest bardzo metodyczną kobietą, a symetria jest w robótkach kluczowa. To zainspirowało moją matkę, żeby dać mi takie imię. Ale kształt chińskiego znaku (里) jest zamknięty i skończony; nie pozostawia miejsca na rozwój. Kiedy nadszedł czas, żeby wybrać pseudonim artystyczny - przywilej każdego pisarza - wybrałam Yūko, prosty znak (佑), który sugeruje ruch na zewnątrz. I oznacza "szczęście".
Lubię Tennesse'ego Williamsa. Jego bohaterki nie są usatysfakcjonowane teraźniejszym stanem rzeczy i są odważne na tyle, żeby spróbować czegoś nowego, bez względu na to, jak niebezpieczne wydaje się to z racjonalnego punktu widzenia. Nienawidzą być ograniczane w codziennym życiu. Może to niszczenie samej siebie, ale czuję bliskość do ich ekspansjonistycznej chęci wyjścia z siebie, żeby odnaleźć szczęście.
Kobiece postaci, które stworzyłam w swoich powieściach, także nie szukają kompromisów z rzeczywistością. Może i wydają się spokojne, ale są na tyle silne, żeby szukać swojego szczęścia we własny sposób.
Moim ciągle powtarzającym się tematem jest miłość i samotność. Wszyscy pragniemy miłości, ale miłość jest zaplątana z samotnością. Chcę zagłębić się w to. Piszę tylko o tym, co jest mi znane. Jestem rozwiedzioną matką. Urodziłam się w Tokio i mieszkam tu całe życie (...)
Nigdy nie pisałam o szczęśliwych kobietach. To nie dlatego, że lubię nieszczęście, lecz dlatego, że wierzę, że nieszczęście nie jest zawsze złe. Szczęście potrafi popsuć ludzi. Szczęśliwi ludzie tracą wrażliwość i z tego powodu stają się biedni w kwestii ludzkich cech.
W przeciwieństwie do tego - ludzie potrafią wzbogacić się dzięki nieszczęściu. Nieszczęśliwi ludzie dostają szansę odkrycia prawdziwej ludzkiej natury. To tak, jakby zdać sobie sprawę z istnienia kamienia, dopiero jak się o niego potkniemy. Wiem, że to trudne, ale ludzie dojrzewają dzięki trudnościom.
To dlatego interesuję się nieszczęśliwymi kobietami, pomimo silnego chórku: "Chcę być szczęśliwy/a!" w naszym społeczeństwie. Tragedia jest bardziej dramatyczna niż piękne historie sukcesu. Przynajmniej dla mnie.
Nie wszystkie kobiety są nieszczęśliwe, ale kobiety są pokrzywdzone tylko dlatego, że są kobietami. (...) W prywatnym życiu, kobiety są ofiarami tego, jak nauczono je się zachowywać. (...)
Większość Japonek oczekuje od małżeństwa socjoekonomicznego i emocjonalnego bezpieczeństwa. Więc kobieta wybiera tego mężczyznę na męża, który wydaje się najbardziej zdolny do ochronienia jej. W japońskim istnienie wyrażenie - "osiągnąć cel" - które oznacza wziąć ślub, tak jakby nie było już innego celu w życiu. Wiele kobiet jest przekonanych, że wszystko będzie w porządku, jak już tylko "osiągną cel".
Jaka jest wartość zwykłego ludzkiego życia? To najważniejsze z pytań, na które szukam odpowiedzi. Nie mam pojęcia, jakie jest znaczenie mojego istnienia. Kiedy byłam dzieckiem, byłam zdesperowana i chciałam umrzeć. Czułam się bezwartościowa: głupia, brzydka, ze złym charakterem. Ale teraz wierzę, że w każdym z nas jest jakaś wartość. Moje prace to przesłanie dla tych, którzy chcą znać swoją wartość. Dlatego nie piszę powieści, które sprawiają, że chce się po nich umrzeć. To moja pisarska etyka.
Chcę widzieć w życiu pozytywną stronę. Dlatego nie jestem pesymistką na temat przyszłości kobiet. Może to zabrzmi paradoksalnie, ale japońskie kobiety są w lepszej pozycji niż japońscy mężczyźni. Mężczyźni w naszym społeczeństwie muszą pracować. Ale kobiety mają wolność - biorąc ślub, nie muszą zostać niewolnikiem korporacji. Sytuacja kobiet nie jest łatwa, ale posiadanie tego wyboru jest lepsze niż nic. Nie ma jednego sposobu na szczęście.
[1] Chieko Kuriki, Yuko Tsushima, The Chicago Tribune, 22 stycznia 1989
Sayaka Murata jest autorką książki Convenience Store Woman, prawdziwego bestsellera w księgarni Tajfuny, który potrafi zniknąć w kilka godzin od przyjęcia przez nas dostawy. Niecierpliwie czekałyśmy na premierę polskiej wersji, [...]
Nadszedł upiorny sezon – najlepszy moment, żeby przedstawić Wam kilka legendarnych stworzeń, które z pewnością napotkacie w literaturze japońskiej. Wiele z nich znajdziecie w zbiorach opowiadań o yūrei — zjawach …
Marcowy Miesiąc Historii Kobiet jest już w Tajfunach tradycją – w zeszłym roku przedstawiłyśmy Wam 12 kobiet: pisarek, feministek, poetek i aktywistek. W tym roku zaczynamy od sylwetki Riku Ondy, …
Serwis i Sklep używa plików cookies, aby dostarczać usługi i funkcje dostosowane do preferencji i potrzeb Użytkowników Sklepu, w szczególności pliki cookies pozwalają rozpoznać urządzenie Użytkownika i odpowiednio wyświetlić stronę internetową, dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb.
Pliki cookies mogą mieć charakter tymczasowy, tj. są usuwane z chwilą zamknięcia przeglądarki lub trwały.
Stałe pliki cookies są przechowywane także po zakończeniu korzystania ze stron Serwisu i Sklepu i służą do przechowywania informacji takich jak hasło czy login, co przyspiesza i ułatwia korzystanie ze stron, a także umożliwia zapamiętanie wybranych przez Użytkownika ustawień.
Necessary cookies są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Ta kategoria ciastek służy wyłącznie zapewnieniu podstawowych funkcjonalności i bezpieczeństwa strony. Te ciasteczka nie zbierają danych użytkowników.
Wszystkie ciasteczka, które nie są konieczne do prawidłowego działania strony i wykorzystywane do zbierania danych użytkownika np. przez Google Analytics lub inne zintegrowane serwisy są określane jako non-necessary. Potrzebujemy Twojej zgody przed uruchomieniem tych plików cookie w naszej witrynie.
Miesiąc Historii Kobiet: Yūko Tsushima
Yūko Tsushima to jedno z moich zeszłorocznych literackich odkryć. The Territory of Light mnie zachwyciło, The Child of Fortune frustrowało, ale w dobry sposób. A później w nostalgiczny nastrój wprowadziło mnie jej pierwsze polskie tłumaczenie – Jestem, tęsknię, mówię.
Dla wielu Tsushima znana jest głównie z tego, że jest córką Osamu Dazaia, ale swoją twórczością udowadnia, że jest kimś o wiele więcej niż córką znanego pisarza.
W swojej twórczości często porusza wątki autobiograficzne – pisze o samotnych matkach, o utracie ojcia (pięknie opisuje to w opowiadaniu A Watery Realm z małego zbiorku Of Dogs and Walls). W przeciwieństwie do większości pisarzy i pisarek, którzy akcję opierają na standardowym modelu rodziny, Tsushima pisze o kobietach opuszczonych, pozostawionych przez swoich bliskich, z trudem radzących sobie w świecie.
Czytając o niej i przygotowując się do kolejnej, powolnej lektury Jestem, tęsknię, mówię, natrafiłam na stary wywiad z Tsushimą w “The Chicago Tribune”[1].
Pozwólcie, że przytoczę kilka fragmentów, które pozwolą nam lepiej ją poznać:
[1] Chieko Kuriki, Yuko Tsushima, The Chicago Tribune, 22 stycznia 1989
Child of Fortune
49,00 złJestem, tęsknię, mówię
30,00 zł – 35,00 złOf Dogs and Walls
12,00 złTerritory of Light
52,00 złPodobne wpisy
Miesiąc Historii Kobiet: Sayaka Murata
Duchy, zjawy i upiory z japońskiego folkloru — i gdzie je znaleźć?
Nadszedł upiorny sezon – najlepszy moment, żeby przedstawić Wam kilka legendarnych stworzeń, które z pewnością napotkacie w literaturze japońskiej. Wiele z nich znajdziecie w zbiorach opowiadań o yūrei — zjawach …
Premiera “Pszczół i gromu w oddali” Riku Ondy w księgarni Tajfuny
Marcowy Miesiąc Historii Kobiet jest już w Tajfunach tradycją – w zeszłym roku przedstawiłyśmy Wam 12 kobiet: pisarek, feministek, poetek i aktywistek. W tym roku zaczynamy od sylwetki Riku Ondy, …