Nadszedł upiorny sezon – najlepszy moment, żeby przedstawić Wam kilka legendarnych stworzeń, które z pewnością napotkacie w literaturze japońskiej. Wiele z nich znajdziecie w zbiorach opowiadań o yūrei — zjawach i upiorach wywodzących się z dusz zmarłych, którzy pozostawili po sobie niedokończone porachunki z żywymi — albo o yōkai, czyli legendarnych stworzeniach, które przyjmują najróżniejsze postacie, aby mścić się na ludziach i napędzić im strachu.
Chociaż upiory mają długi rodowód w japońskiej tradycji ludowej, to przetrwały do dziś w postaci miejskich legend. Ich wizerunki ulegają odświeżeniu i readaptacji do współczesnych realiów, a my nadal możemy bać się spotkać jednego z nich w ciemnej uliczce, w lesie albo na parkowej ścieżce.
Noppera-bō, czyli zjawa bez twarzy
Noppera-bō (のっぺらぼう) to wyjątkowo przerażający rodzaj yōkaia — swoim wyglądem przypomina bowiem człowieka pozbawionego twarzy. Chociaż pierwsze pisemne wzmianki o noppera-bō sięgają w Japonii nawet XVII wieku, to już wcześniej pojawiały się one w ludowych podaniach.
Nawet dziś noppera-bō są popularną miejską legendą. Te złośliwe zjawy lubią podszywać się pod znajomych swoich ofiar, tylko po to żeby nagle zetrzeć swoją twarz ku przerażeniu zaskoczonego człowieka.
Najsłynniejsza z miejskich legend o noppera-bō dotyczy rybaka, który postanowił zarzucić wędkę w cersarskim stawie z rybkami Koi nieopodal pałacu Heian-kyō. Żona rybaka wielokrotnie prosiła go, żeby dał sobie spokój z połowem — staw był uważany za święte miejsce. Mężczyzna nie posłuchał żony, ale gdy udał się nad jezioro, napotkał piękną dziewczynę, która powtórzyła prośbę jego ukochanej. Kiedy rybak zignorował i jej błagania, dziewczyna starła z twarzy oczy, nos, usta i brwi. Przerażony rybak pobiegł do domu, gdzie czekała już na niego żona. Jak wielkie było jego zdziwienie, kiedy po krótkiej reprymendzie udzielonej mężowi żona rybaka także starła sobie twarz! Oto kolejna upiorna cecha noppera-bō — żeby przerazić nas, ludzi, potrafią całkiem nieźle działać w grupach. Brrr!
Jednym z bardziej znanych noppera-bō jest słynny Kaonashi (顔無し) z filmu „Spirited Away: W krainie Bogów”. Kaonashi jest jednak specjalną formą noppera-bō — nie tylko nie ma twarzy, ale potrafi także pochłaniać inne istoty, żeby przybrać ich osobowość i wygląd. Upiory bez twarzy, choć pod trochę inną nazwą spotkacie też w opowiadaniach Lafcadio Hearna.
Co ciekawe, noppera-bō były inspiracją dla wielu pokrewnych straszydeł. Okryte złą sławą mujina (貉), kitsune oraz tanuki (狸), czyli legendarne zwierzęta o nadprzyrodzonych mocach i ogromnej inteligencji, lubiły udawać noppera-bō, żeby zadrwić z przerażenia napotkanych śmiertelników. Kitsune (狐), czyli po prostu lis, uznawany był w folklorze japońskim za wyjątkowe stworzenie. Jeśli wierzyć mądrościom ludowym, wszystkie lisy mają zdolność zmieniania swojej postaci i często korzystają z tej zdolności ku utrapieniu ludzi. Zwłaszcza w okresie Edo, czyli w latach 1603–1867, lisy uznawane były za zwierzęce odpowiedniki czarownic i przypisywano im różne niecne zamiary.
W literaturze japońskiej spotkacie lisy między innymi w opowiadaniach Kenjiego Miyazawy. Magiczne zdolności przypisywano w tradycji ludowej także tanuki, wyglądem przypominającym szopy, oraz łaskunom chińskim, nazywanym czasem cywetami. Z tą ostatnią spotkacie się między innymi w zbiorze opowiadań Kyoko Nakajimy„Things Remembered, Things Forgotten”. W opowiadaniu „The Pet Civet” główna bohaterka, Saya, odwiedza dom zmarłej ciotki i spotyka tam tajemniczego nieznajomego imieniem Takashi. Dzięki niemu na chwilę zatraca się w świecie marzeń, słuchając o życiu ciotki opiekującej się zaadoptowaną „cywetą”, czyli właśnie łaskunem. Takashi oczarowuje ją i znika, a Saya zastanawia się, kto w historii ciotki i jej samej był człowiekiem, a kto mujiną.
Kobieta z rozciętymi ustami i inne duchy kobiecej zemsty
Kobieta z rozciętymi ustami, czyli Kuchisake-onna (口裂け女), to jedna z najpopularniejszych współcześnie miejskich legend japońskich, zakorzenionych w wyobrażeniach o duchach i upiorach. Według większości podań, Kuchisake-onna jest ofiarą przemocy domowej, okaleczoną i zamordowaną przez męża. Tuła się po ulicach szukając zemsty na losowych przechodniach, a wieczorami mogą ją odnaleźć zagubione dzieci. W dawniejszych wersjach historii, podchodząc do ofiar Kuchisake-onna zasłaniała twarz kimonem. Nie zaskoczy Was pewnie, że dziś uznaje się raczej, że upiorzyca nosi najczęściej maseczkę.
Jednak Kuchisake-onna to nie jedyny duch skrzywdzonej kobiety, jakiego zna japońska tradycja ludowa. Aoko Matsuda przedstawia wiele z nich w zbiorze opowiadań „Where the Wild Ladies Are”.
Jest wśród nich Oiwa, czyli duch kobiety znany z „Opowieść o duchach w Yotsui na trakcie Tōkaidō” (Tōkaidō Yotsuya kaidan, 東海道四谷怪談), czyli zdradzona i doprowadzona do samobójstwa przez męża kobieta, której duch objawiał mu się później w latarniach i twarzach innych osób. Skoro duchem Oiwy zafascynowany był nawet mistrz drzeworytów, Hokusai Katsushika, to nic dziwnego, że nie zabrakło jej w katalogu upiornych kobiet Aoko Matsudy.
A wy, którego z opisanych tutaj stworzeń boicie się najbardziej? Dajcie nam znać w komentarzach!
Lada moment minie miesiąc od naszej ostatniej premiery – Wędrówki Intan Paramadithy. Niektóre z Was na pewno zdążyły już włożyć przeklęte czerwone szpilki i przebyć niejedną ścieżkę razem z naszą [...]
Marcowy Miesiąc Historii Kobiet jest już w Tajfunach tradycją – w zeszłym roku przedstawiłyśmy Wam 12 kobiet: pisarek, feministek, poetek i aktywistek. W tym roku zaczynamy od sylwetki Riku Ondy, …
Yiyun Li jest autorką chińską, ale mieszkającą w Stanach Zjednoczonych i piszącą po angielsku. Mamy niesamowite szczęście, że wiele z jej książek zostało już przetłumaczonych na język polski i ukazało …
Serwis i Sklep używa plików cookies, aby dostarczać usługi i funkcje dostosowane do preferencji i potrzeb Użytkowników Sklepu, w szczególności pliki cookies pozwalają rozpoznać urządzenie Użytkownika i odpowiednio wyświetlić stronę internetową, dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb.
Pliki cookies mogą mieć charakter tymczasowy, tj. są usuwane z chwilą zamknięcia przeglądarki lub trwały.
Stałe pliki cookies są przechowywane także po zakończeniu korzystania ze stron Serwisu i Sklepu i służą do przechowywania informacji takich jak hasło czy login, co przyspiesza i ułatwia korzystanie ze stron, a także umożliwia zapamiętanie wybranych przez Użytkownika ustawień.
Necessary cookies są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Ta kategoria ciastek służy wyłącznie zapewnieniu podstawowych funkcjonalności i bezpieczeństwa strony. Te ciasteczka nie zbierają danych użytkowników.
Wszystkie ciasteczka, które nie są konieczne do prawidłowego działania strony i wykorzystywane do zbierania danych użytkownika np. przez Google Analytics lub inne zintegrowane serwisy są określane jako non-necessary. Potrzebujemy Twojej zgody przed uruchomieniem tych plików cookie w naszej witrynie.
Duchy, zjawy i upiory z japońskiego folkloru — i gdzie je znaleźć?
Nadszedł upiorny sezon – najlepszy moment, żeby przedstawić Wam kilka legendarnych stworzeń, które z pewnością napotkacie w literaturze japońskiej. Wiele z nich znajdziecie w zbiorach opowiadań o yūrei — zjawach i upiorach wywodzących się z dusz zmarłych, którzy pozostawili po sobie niedokończone porachunki z żywymi — albo o yōkai, czyli legendarnych stworzeniach, które przyjmują najróżniejsze postacie, aby mścić się na ludziach i napędzić im strachu.
Chociaż upiory mają długi rodowód w japońskiej tradycji ludowej, to przetrwały do dziś w postaci miejskich legend. Ich wizerunki ulegają odświeżeniu i readaptacji do współczesnych realiów, a my nadal możemy bać się spotkać jednego z nich w ciemnej uliczce, w lesie albo na parkowej ścieżce.
Noppera-bō, czyli zjawa bez twarzy
Noppera-bō (のっぺらぼう) to wyjątkowo przerażający rodzaj yōkaia — swoim wyglądem przypomina bowiem człowieka pozbawionego twarzy. Chociaż pierwsze pisemne wzmianki o noppera-bō sięgają w Japonii nawet XVII wieku, to już wcześniej pojawiały się one w ludowych podaniach.
Nawet dziś noppera-bō są popularną miejską legendą. Te złośliwe zjawy lubią podszywać się pod znajomych swoich ofiar, tylko po to żeby nagle zetrzeć swoją twarz ku przerażeniu zaskoczonego człowieka.
Najsłynniejsza z miejskich legend o noppera-bō dotyczy rybaka, który postanowił zarzucić wędkę w cersarskim stawie z rybkami Koi nieopodal pałacu Heian-kyō. Żona rybaka wielokrotnie prosiła go, żeby dał sobie spokój z połowem — staw był uważany za święte miejsce. Mężczyzna nie posłuchał żony, ale gdy udał się nad jezioro, napotkał piękną dziewczynę, która powtórzyła prośbę jego ukochanej. Kiedy rybak zignorował i jej błagania, dziewczyna starła z twarzy oczy, nos, usta i brwi. Przerażony rybak pobiegł do domu, gdzie czekała już na niego żona. Jak wielkie było jego zdziwienie, kiedy po krótkiej reprymendzie udzielonej mężowi żona rybaka także starła sobie twarz! Oto kolejna upiorna cecha noppera-bō — żeby przerazić nas, ludzi, potrafią całkiem nieźle działać w grupach. Brrr!
Jednym z bardziej znanych noppera-bō jest słynny Kaonashi (顔無し) z filmu „Spirited Away: W krainie Bogów”. Kaonashi jest jednak specjalną formą noppera-bō — nie tylko nie ma twarzy, ale potrafi także pochłaniać inne istoty, żeby przybrać ich osobowość i wygląd. Upiory bez twarzy, choć pod trochę inną nazwą spotkacie też w opowiadaniach Lafcadio Hearna.
Japanese Ghost Stories
54,00 złSen to Chihiro no Kamikakushi (千と千尋の神隠し)
149,00 złThe Art of Spirited Away
179,00 złMujina i inne wiedźmowate zwierzęta
Co ciekawe, noppera-bō były inspiracją dla wielu pokrewnych straszydeł. Okryte złą sławą mujina (貉), kitsune oraz tanuki (狸), czyli legendarne zwierzęta o nadprzyrodzonych mocach i ogromnej inteligencji, lubiły udawać noppera-bō, żeby zadrwić z przerażenia napotkanych śmiertelników. Kitsune (狐), czyli po prostu lis, uznawany był w folklorze japońskim za wyjątkowe stworzenie. Jeśli wierzyć mądrościom ludowym, wszystkie lisy mają zdolność zmieniania swojej postaci i często korzystają z tej zdolności ku utrapieniu ludzi. Zwłaszcza w okresie Edo, czyli w latach 1603–1867, lisy uznawane były za zwierzęce odpowiedniki czarownic i przypisywano im różne niecne zamiary.
W literaturze japońskiej spotkacie lisy między innymi w opowiadaniach Kenjiego Miyazawy. Magiczne zdolności przypisywano w tradycji ludowej także tanuki, wyglądem przypominającym szopy, oraz łaskunom chińskim, nazywanym czasem cywetami. Z tą ostatnią spotkacie się między innymi w zbiorze opowiadań Kyoko Nakajimy „Things Remembered, Things Forgotten”. W opowiadaniu „The Pet Civet” główna bohaterka, Saya, odwiedza dom zmarłej ciotki i spotyka tam tajemniczego nieznajomego imieniem Takashi. Dzięki niemu na chwilę zatraca się w świecie marzeń, słuchając o życiu ciotki opiekującej się zaadoptowaną „cywetą”, czyli właśnie łaskunem. Takashi oczarowuje ją i znika, a Saya zastanawia się, kto w historii ciotki i jej samej był człowiekiem, a kto mujiną.
Japanese Stories for Language Learners : Bilingual Stories in Japanese and English
95,00 złNoc na kolei galaktycznej i inne baśnie
32,90 złTales of Japan: Traditional Stories of Monsters and Magic
109,00 złThings Remembered and Things Forgotten
54,00 złKobieta z rozciętymi ustami i inne duchy kobiecej zemsty
Kobieta z rozciętymi ustami, czyli Kuchisake-onna (口裂け女), to jedna z najpopularniejszych współcześnie miejskich legend japońskich, zakorzenionych w wyobrażeniach o duchach i upiorach. Według większości podań, Kuchisake-onna jest ofiarą przemocy domowej, okaleczoną i zamordowaną przez męża. Tuła się po ulicach szukając zemsty na losowych przechodniach, a wieczorami mogą ją odnaleźć zagubione dzieci. W dawniejszych wersjach historii, podchodząc do ofiar Kuchisake-onna zasłaniała twarz kimonem. Nie zaskoczy Was pewnie, że dziś uznaje się raczej, że upiorzyca nosi najczęściej maseczkę.
Jednak Kuchisake-onna to nie jedyny duch skrzywdzonej kobiety, jakiego zna japońska tradycja ludowa. Aoko Matsuda przedstawia wiele z nich w zbiorze opowiadań „Where the Wild Ladies Are”.
Jest wśród nich Oiwa, czyli duch kobiety znany z „Opowieść o duchach w Yotsui na trakcie Tōkaidō” (Tōkaidō Yotsuya kaidan, 東海道四谷怪談), czyli zdradzona i doprowadzona do samobójstwa przez męża kobieta, której duch objawiał mu się później w latarniach i twarzach innych osób. Skoro duchem Oiwy zafascynowany był nawet mistrz drzeworytów, Hokusai Katsushika, to nic dziwnego, że nie zabrakło jej w katalogu upiornych kobiet Aoko Matsudy.
A wy, którego z opisanych tutaj stworzeń boicie się najbardziej? Dajcie nam znać w komentarzach!
Bestiariusz japoński
54,90 złWhere The Wild Ladies Are
69,00 złYōkai Museum: The Art of Japanese Supernatural Beings from Yumoto Koichi Collection
189,00 złYōkai. Tajemnicze stwory w kulturze japońskiej
46,20 złWykorzystane źródła
Podobne wpisy
Literackie ścieżki Indonezji
Premiera “Pszczół i gromu w oddali” Riku Ondy w księgarni Tajfuny
Marcowy Miesiąc Historii Kobiet jest już w Tajfunach tradycją – w zeszłym roku przedstawiłyśmy Wam 12 kobiet: pisarek, feministek, poetek i aktywistek. W tym roku zaczynamy od sylwetki Riku Ondy, …
Miesiąc Historii Kobiet: Yiyun Li
Yiyun Li jest autorką chińską, ale mieszkającą w Stanach Zjednoczonych i piszącą po angielsku. Mamy niesamowite szczęście, że wiele z jej książek zostało już przetłumaczonych na język polski i ukazało …