Asian Green to fajna książka dla wszystkich, którzy są na diecie roślinnej lub chcą ograniczyć ilość mięsa w diecie (do czego zresztą zachęcam!) Nie znajdziecie tutaj super autentycznych przepisów, raczej dania zainspirowane kuchnią chińską czy koreańską, które możecie później łatwo odtworzyć w domu.
Ching-He Huang skupia się w swoich przepisach na zdrowiu i na odżywczości, więc nie skupia się zbytnio na konkretnych kulinarnych tradycjach, ani też na jak najbliższym odtworzeniu smaku mięsnych dań. Znajdziecie tutaj za to dużo pomysłów na to, jak jeść tofu i zadbać o odpowiednią podaż białka, jak korzystać ze składników typu miso niekoniecznie w tylko w “japońskich” przepisach, jak jeść różne grzyby typu shimeji czy enoki oraz jak przyrządzić pysznie bakłażana.
Moje hity to wegańska i nie-instant wariacja na temat ram-donu, który pojawił się w filmie Parasite, stir fry z tempehem i kimchi w roli głównej i przepis na kachumber z twistem w stylu Xi’an.
Na razie nie ma opinii o produkcie.