Betraying Big Brother Lety Hong Fincher to studium rozwoju współczesnego ruchu feministycznego w Chinach, skupione wokół postaci Feministycznej Piątki (Feminist Five), czyli Li Tingting (a.k.a. Li Maizi), Wu Rongrong, Wang Man, Wei Tingting oraz Zheng Churan, znanej też jako Da Tu, czyli Wielki Królik. Opisując wydarzenia, które doprowadziły do aresztowania Feministycznej Piątki i innych aktywistek w marcu 2015 roku, Leta Hong Fincher wyposaża czytelnika w bogaty kontekst historyczny, społeczny, ekonomiczny i polityczny dla funkcjonowania ruchów kobiecych i mniejszościowych. Okazuje się, że w Chinach, podobnie jak w wielu innych krajach na świecie, los kobiet jest nierozerwalnie spleciony z losem mniejszości seksualnych i etnicznych. A to dlatego, że polityczne, prawne i ekonomiczne narzędzia służące pozbawieniu kobiet mocy decyzyjnej i odebraniu im głosu, patriarchalna władza lubi stosować wobec wszystkich, którzy dają odpór dążeniu do pełnej hierarchiczności społeczeństwa i przeszkadzają w eliminacji jego różnorodności kulturowej i światopoglądowej.
W kolejnych rozdziałach Fincher demaskuje coraz to nowe odsłony chińskiego patriarchatu i skojarzonych z nim mechanizmów kontroli; analizuje rozwój szeroko zakrojonej państwowej inwigilacji, która z Komunistycznej Partii Chin uczyniła prawdziwego Wielkiego Brata, a także punktuje sankcjonowaną przez partię ekonomiczną przemoc i kontrolę nad kobietami, między innymi poprzez ograniczanie ich prawa do posiadania na własność domów i mieszkań. Wreszcie, Fincher opisuje kampanie mające na celu wywołanie wstydu w kobietach, które postanowiły zdobyć wykształcenie i niezależność, zamiast zostać posłusznymi żonami i matkami. Kampanie te dotarły nawet na Zachód, choć głównie jako lansowane przez chińskie media nagłówki o tak zwanych leftover women, czyli kobietach-resztkach (sheng nü). Oparte na wstydzie strategie przymuszania kobiet do ślubu i posłuszeństwa znacie już zresztą z książki Karoliny Bednarz Kwiaty w pudełku, z tą tylko różnicą, że w Japonii niezamężne kobiety po trzydziestce nazywane były „przegranymi psami” (makeinu), czy „niesprzedanym towarem” (urenokori), a nie „resztkami”.
Fincher sprawnie i elegancko rozkłada na części pierwsze chiński patriarchalny autorytaryzm. Xi Jinping, jak wielu przywódców niedemokratycznych reżimów przed nim, zrozumiał, że bez patriarchatu nie sposób utrzymać autorytarnej kontroli nad społeczeństwem i „wyprodukować” posłusznych ludzi-maszyny, czyli pozbawionych woli pracowników przyszłości. Wymuszanie realizacji tradycyjnych ról płciowych jest mechanizmem mającym wyuczyć chińskie społeczeństwo, że los człowieka nie jest kwestią indywidualnego wyboru, a urodzenia i decyzji partii.
Niestety dla Komunistycznej Partii Chin, rozwój technologii, które pomagają w kontroli kobiet i mniejszości, na przykład Ujgurów w Xinjiang, doprowadził też do lepszej organizacji protestów politycznych, rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, które sprzeciwia się cenzurze i które przeżywa kolejne fale przebudzenia, najpierw feministycznego, później dotyczącego różnorodności kulturowej i światopoglądowej. Ale Betraying Big Brother pokazuje nam przede wszystkim, że opór polityczny nie jest zajęciem dla męczenników. Wręcz przeciwnie, jak pisze Wei Tingting w „Notatkach Więziennych”, w zdradzeniu Wielkiego Brata kryje się wielka radość.
Na razie nie ma opinii o produkcie.