Zbiór Bloom & other poems Xi Chuana miesza w sobie przeróżne warstwy: sięga do chińskiego gatunku fu, czyli hybrydy prozy i poezji, wywodzącego się z czasów dynastii Han (II w. n.e.), wtóruje poetom nowojorskim w niebanalnych opisach otaczającej go codzienności, a także porusza tematy na wskroś współczesne, pisząc m.in. o zachowaniach społeczeństwa w obecnej pandemii.
Książka zbiera utwory powstałe w latach 2013-2022, w znakomitym tłumaczeniu Lucasa Kleina. Całość rozkwita na wstępie tytułowym utworem Bloom, sensualnym i pełnym życia, ośmielającym do otwarcia się na świat. W gorzkim The One Who Happened, bohater wiersza daje się ponieść fali przypadków, nie mając żadnego wpływu na to, co mu się przydarza, a w Ode to Facemasks, poeta rozciąga temat maseczek ochronnych do granic absurdu (Scared citizens put facemasks on their dogs, put facemasks on their cats, even dream on putting masks on pangolins and mice.) Wierszom podzielonym na strofy towarzyszą podzielone na fragmenty utwory prozatorskie, jak Travel Diary – kolekcję obserwacji i zasłyszanych rozmów z czasu podróży.
W zbiorze Xi Chuana elementy jego rodzimej kultury chińskiej i zachodnie wpływy wchodzą w koagulacje, mamy tu wiele odwołań do chińskich twórców i postaci historycznych, ale w tekstach wszechobecne są też symbole amerykańskie: nowojorski Manhattan, McDonalds, Muzeum Guggenheima. Z ironią i polotem poeta splątuje pozornie odległe od siebie wątki, łączy filozofię z popkulturą i nęci plastycznym zestawianiem słów.