Do Creatures of Near Kingdoms przyciągnęła mnie okładka, a wzrok, myśli i całe serce zatrzymała już pierwsza strona, na której otworzyłam ten barwny zbiorek: ilustracja i opis stworzenia znanego jako Flat Panda. Jak się okazuje owa Płaska Panda, dyplomatyczny podarunek dla Malezji od Chin, okazała się zbyt kłopotliwym, trudnym do wykarmienia mieszkańcem ZOO. W końcu panda wspięła się na ścianę, spłaszczyła do dwóch wymiarów i, sunąc po ścianach budynków, uciekła z ZOO. Żyje teraz na ścianach miejskich budynków, nie niepokojona koniecznością jedzenia czy złą pogodą. I tylko czasem, gdy poczuje się samotna w dwuwymiarze, próbuje zaczepiać inne murale i graffiti…
Strony Creatures of Near Kingdoms są wypełnione opowieściami i ilustracjami o fantastycznych wytworach flory i fauny z malezyjskiego folkloru. W 75 rozdziałach czekają na nas: gang miejskich kogutów Urban Junglefowl; podstępny błotny Market Krab, wypuszczający na wolność swoich pobratymców, sprzedawanych na bazarze; Shophouse Mould – pleśń, zasnuwająca przestrzeń i powietrze odcieniem sepii i nostalgią; gatunek drzewa durianowego, D916 Durian, którego owoce zamiast miąższu wytwarzają złoto… i wiele, wiele innych. Niezwykłe stworzenia wykazują cechy i umiejętności nieraz wyjęte wprost z wierzeń, czy religii występujących w Malezji. Opowieści zachwycają, przyprawiają o gęsią skórkę, a do tego są pełne humoru. Nie mogę też nie wspomnieć o niesamowitych ilustracjach, wykonanych techniką linorytu, jeszcze bardziej wciągających nas w świat malajskiego folkloru. A na deser koniecznie sprawdźcie kolejny tytuł z Malezji, tym razem z folklorem w postaci konkretnych malajskich demonów, zatrudnionych w wielkiej, szatańskiej korporacji – Work-Life Balance. Malevolent Managers and Folkloric Freelancers.
Kupkę książek dostałyśmy bezpośrednio od autora, Zedecka Siewa i ilustratorki, Sharon Chin – jesteśmy jedynym miejscem poza Malezją, gdzie można ją dostać.