Yan Lianke to jeden z najbardziej rozpoznawalnych chińskich pisarzy zarówno na świecie, jak i w Polsce (za sprawą tłumaczeń jego powieści w serii Proza Dalekiego Wschodu Państwowego Instytutu Wydawniczego). Od wielu lat jego nazwisko bukmacherzy podają jako potencjalnego kandydata do literackiej Nagrody Nobla. To autor powieści skomplikowanych, trudnych ze względu na tematykę, ale także na formę. Książka Discovering Fiction w tłumaczeniu i ze wstępem Carlosa Rojasa pozwala nam wejść w głowę tego literackiego talentu i wysłuchać (a raczej: wczytać się) w jego teorie na temat literatury.
Trochę jak w niezwykle popularnych Wykładach o literaturze Nabokova, tak i tutaj autor bierze na warsztat wybitne dzieła literatury – Yan Lianke sięga po teksty twórców chińskich, rosyjskich, iberoamerykańskich, po Kafkę i po Panią Bovary, by rozmawiać o koncepcji realizmu i przyczynowości: całkowitej, częściowej i wreszcie żadnej. Na koniec dzieli się z czytelnikiem pojęciem mitorealizmu, której najlepiej odzwierciedla jego własne pisanie.
Discovering Fiction nie jest potężną monografią, ale na pewno zainteresuje literaturoznawców, krytyków, czy po prostu czytelników, którzy chcieliby czytać głębiej i bardziej świadomie. Nie muszę chyba nikogo przekonywać, jak cenne jest poszerzenie horyzontu i włączenie w krąg cytowanych twórców i badaczy osób, które pochodzą i tworzą w innym kręgu kulturowym niż zachodni. Miłośnicy prozy Yana Liankego, których grono cały czas się powiększa, również nie będą zawiedzeni spojrzeniem na warsztat i motywacje ulubionego twórcy.