„Jemy, aby żyć, nie żyjemy, aby jeść” – to słowa Sokratesa. Oznacza to, że dobrzy ludzie muszą mieć poważniejsze cele życia niż jedzenie i picie. Jednak patrząc na rewelacyjną książkę kulinarną, zawsze zaczynam myśleć, że gotowanie jest czymś wspaniałym, czemu „dobrzy” ludzie mogą poświęcić swoje kariery.
Autorka Domowej kuchni japońskiej, Maori Murota, przedstawia w tej książce sto oryginalnych przepisów. Zostały one podzielone na sześć rozdziałów: mąka, ryż, fermentowanie, warzywa, ryby, mięso i wokół herbaty. Do każdego przepisu dołączone są przepiękne zdjęcia i większości z nich towarzyszą opcje wegańskie. Wszystkie jej przepisy są domowe – to oznacza, że jeżeli ktoś mieszka przez jakiś czas w Japonii to na pewno zje większość potraw przedstawionych w tej książce. Ja zwłaszcza tęsknię za sałatką ziemniaczaną, kara-age (smażony kurczak), odenem (warzywa i mięso gotowane w bulionie) i biszkoptem castella.
Jest to idealny tytuł dla miłośników serii Japaneasy. Jeżeli kochasz japońskie jedzenie, koniecznie sięgnij po swój egzemplarz!