Mąż mojego brata to pierwszy tom czteroczęściowej mangi opowiadającej o Yaichim, samotnie wychowującym córkę Kanę. Pewnego dnia w ich domu zjawia się Mike, Kanadyjczyk i – jak się okazuje – mąż jego niedawno zmarłego brata bliźniaka.
Główny bohater, chociaż życzliwie nastawiony do przybysza, żywi wiele uprzedzeń, a wizyta Mike’a zmusi go do skonfrontowania się z własnym, ograniczonym stereotypami, spojrzeniem na związki jednopłciowe. Szczęśliwie Yaichi posiada zdolność do autorefleksji, nie mamy więc do czynienia z cukierkową historią o nagłym przebudzeniu, a raczej powolnym rewidowaniem swojego podejścia. Lekkości całej opowieści dodaje obecność małej Kany, nieograniczonej jeszcze stereotypami, których zwyczajnie nie miała szansy poznać. Dziewczynka odnosi się do zagranicznego wujka z wielkim entuzjazmem, zadając mu pytania na które nie zdobyliby się dorośli.
Ta bezpretensjonalna historia o niewątpliwych walorach dydaktycznych – Mike co jakiś czas wręcz przemawia bezpośrednio do czytelnika, zapoznając go z historią społeczności gejowskiej – powinna stanowić ciekawy punkt wyjścia, do dyskusji o własnych, czasem nieoczywistych, uprzedzeniach dotyczących osób homoseksualnych.
