Messy Roots to powieść graficzna autorki Laury Gao, która jest queerową amerykańską imigrantką z Chin (z Wuhanu). Historia powstała na podstawie jej własnego doświadczenia, można więc nazwać ją również esejem graficznym.
Prolog zaczyna się od sceny, w której Laura i jej znajomy grają razem w tenisa stołowego. Dzieje się to w styczniu 2020 roku, kiedy pojawiły się już pierwsze wiadomości o koronawirusie. Amerykanin, który grał z nią w tenisa, powiedział jej niesmaczny żart: „To naturalne, że oni zapadają na dziwną chorobę skoro jedzą nietoperze!”. Po usłyszeniu tej opinii Laura jest oburzona, czuje mocny sprzeciw i wychodzi. Patrząc na tę scenę można odnieść wrażenie, że bohaterka jest bardzo pewna siebie. Źródła jej silnego charakteru poznajemy od następnego rozdziału, w którym jest opisana historia bohaterki od momentu jej przeprowadzki do Stanów.
Ogromną zaletą Messy Roots jest wspaniała warstwa graficzna. Szczególnie podobało mi się to, że na ilustracji nie widać, czy główna bohaterka biologicznie jest kobietą czy mężczyzną, co ładnie pokazuje niebinarną naturę bohaterki. Dodatkowy smaczek stanowią często prezentowane dania chińskie, które wyglądają bardzo apetycznie. W drugiej części komiksu pojawiają się też sparodiowane sceny z gier komputerowych i mediów społecznościowych, co jest bardzo urocze. Jeżeli interesujesz się tematyką LGBTQ+ i tożsamością mniejszości w danym społeczeństwie, to ta pozycja jest dla Ciebie! 🙂