Yukio Mishima, a właściwie Kimitake Hiraoka to ikona japońskiej literatury, którego wyboistą karierę przerwało rytualne samobójstwo po nieudanym zamachu stanu. Mimo to pozostawił po sobie czterdzieści powieści, osiemnaście sztuk, dwadzieścia zbiorów opowiadań i tyle samo esejów. W swoim czterdziestopięcioletnim życiu reżyserował, grał, trenował kendo i kulturystykę, a także był lokalnym celebrytą, który w odróżnieniu od innych japońskich pisarzy chętnie udzielał wywiadów i przyjaźnił się z dziennikarzami.
John Nathan, autor biografii Mishima. Życie był jednym z jego tłumaczy. Ich bliską relację uzasadnia marzeniem Mishimy, by dostać Nobla (nigdy do tego nie doszło – w 1968 dostał go jego mentor, Yasunari Kawabata). W dodatku Nathan był prawdopodobnie jedynym tłumaczem, który pokonywał Mishimę na rękę, a to wystarczyło do zawarcia czegoś na wzór przyjaźni. Widać tu jego ciężką pracę, by przedstawić jak najbardziej dokładny i złożony obraz pisarza – Nathan rozmawia z jego rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami, dociera do listów, dzienników, a nawet szkolnych wypracowań.
W Mishima. Życie znajdziecie nietłumaczone wcześniej na polski fragmenty dzieł Mishimy, a także zapowiedź nadchodzącej premiery Słońca i stali, czyli semi-biograficznego eseju, napisanego przez Mishimę krótko przed jego śmiercią. Biografia ta będzie z pewnością gratką dla wszystkich osób podziwiających jego twórczość, które chętnie dowiedzą się, jakie doświadczenia uformowały ten talent.