Coraz głośniej się mówi o „kobietach pocieszycielkach”, czyli kobietach i dziewczynach zmuszanych do pracy seksualnej przez japońską armię podczas drugiej wojny światowej. Najczęściej jednak porusza się ten temat z perspektywy koreańskiej: u nas na półkach przeczytacie o tym między innymi w One Left: A Novel Kim Soom (tłum. Bruce Fulton, Ju-Chan Fulton) czy komiksie Trawa Keum Suk Gendry-Kim (tłum. Łukasz Janik). My Mother is More Than a Comfort Woman to pozycja wyjątkowa, bo poświęcona filipińskim „pocieszycielkom”, zwanym Lolas – od filipińskiego określenia na “babcie”, bo kiedy pierwsze historie zaczęły wychodzić na jaw, miały one często ponad 50-60 lat.
Lole zaczęły mówić otwarcie o swoich doświadczeniach tak naprawdę dopiero w latach 90. XX wieku, prawie pół wieku po zakończeniu wojny. W związku z tym dziś żyje już tylko garstka kobiet, które mogą same opowiedzieć o swoim doświadczeniu. Książka ta powstała po to, żeby spisać historie czterech Loli, ale także po to, żeby pokazać, że przede wszystkim były one także siostrami, matkami i babciami, a nie jedynie „ofiarami”, jak często mówią o nich media.
My Mother is More Than a Comfort Woman to opowieści czterech Loli – opowiedziane przez ich córki i wnuczki – i spisane/przetłumaczone na trzy języki: angielski, japoński i tagalski. Opowieściom towarzyszą ilustracje, a na końcu książki znajdziecie też najważniejsze informacje na temat Lolas (wiedzieliście, że w samej Manili znajdowało się 17 “stacji pocieszania”?) oraz krótką japońsko- i anglojęzyczną bibliografię do dalszej lektury.