Dla wielu ta powieść to metafora życia jako pułapki. Entomolog poszukujący na wydmach nowego typu żuka zostaje zmuszony spędzić noc w domku skleconym w wykopanym w wydmach dole. Mieszkająca tam młoda kobieta spędza większość czasu na zbieraniu piachu do wiader, które wyciągane są później przez mieszkańców pobliskiej wsi. Rano mężczyzna stwierdza ze zgrozą, że drabina, którą dostał się na dół, zniknęła, a on sam jest uwięziony w dole z piachu. Próby wydostania spełzają na niczym, a w każdą szczelinę ciągle wdziera się coraz więcej piachu… Abe zadaje pytania o sens egzystencji, stosunek do rzeczywistości i naszej roli w społeczeństwie. Hipnotyzująca, mistrzowsko napisana powieść.
Książka jest także dostępna w tłumaczeniu angielskim.