Tancerka z Izu. Opowiadania to owoc współpracy Mikołaja Melanowicza i Anny Zielińskiej-Elliot, którzy podjęli się tłumaczenia piętnastu opowiadań pierwszego japońskiego noblisty. Opowiadania ułożono chronologicznie według czasu ich powstawania, co pozwala nam obserwować szlifowany na przestrzeni lat talent Kawabaty. Zaczynamy od “Scen z festynu” opublikowanych w 1921, a kończymy “Ręką” z 1963.
Bohaterkami są tutaj głównie kobiety, młodsze i starsze, artystki, matki, uwodzicielki, czy też służące w pensjonatach. Tytułowe opowiadanie “Tancerka z Izu”, trzecie w kolejności, to historia 20-letniego młodzieńca, który wybiera się w samotną podróż po słynącym z pięknej przyrody półwyspie Izu. Czwartego dnia dociera do górskiej herbaciarni, gdzie (ku swojej uciesze) spotyka grupę wędrownych artystów, której tancerka jest częścią. Chłopak postanawia kontynuować podróż wraz z grupą i z fascynacją obserwuje przepiękną dziewczynę. W trakcie orientuje się jednak, że tancerka to wciąż dziecko, a ich relacja pozostaje czysto koleżeńska. Mimo to rozłąka z grupą przejmuje młodzieńca smutkiem.
Zbiór wieńczy przemówienie noblowskie “Japonia, piękno i ja”, które Kawabata wygłosił 12 grudnia 1968 roku w Akademii Szwedzkiej.