Pewna kobieta najmuje prywatnego detektywa, aby odnalazł jej zaginionego męża. Dlaczego zdecydowała się na to teraz, sześć miesięcy po zaginięciu – zastanawia się detektyw zaczynając śledztwo, do którego jedynymi wskazówkami są fotografia i pudełko zapałek. Droga zawiedzie go pod podszewkę Tokio. Tam jednak zacznie się gubić – i dosłownie, i, jak to zwykle bywa u Abe, we własnej świadomości.
The Ruined Map, po polsku przełożona jedynie we fragmentach przez Krystynę Okazaki, to kolejna z powieści Kobo Abe, w której bohater wrzucony w “labirynt” zaczyna wątpić we własne istnienie. Jest zagadkowo, jest “kafkowsko” i na swój sposób niezrozumiale, ale to wszystko dla miłośników prozy tego japońskiego pisarza same plusy. Dodatkowo w Spalonej mapie autor po swojemu rozwija motyw powieści kryminalnej, zarzucając czytelnika szeregiem detali i detalików, zasypuje nas wskazówkami, które tak naprawdę wiodą donikąd.