Togetherness to eksperymentalny stylistycznie i bardzo queerowy tomik poety i artysty sceny drag queen Wo Chana. Na jego kolorowej okładce widnieją stworzenia różnych gatunków: owco- i królikopodobne istoty, niedopasowane, ale próbujące odnaleźć wspólny język na którejś z płaszczyzn. Książka dedykowana jest rodzinie (biologicznej, a także tej wybranej przez samego poetę), a jej teksty odnoszą się jednocześnie do poczucia wspólnotowości (jej pełni, jej braku, poszukiwania). Tożsamości są płynne i zlewają się w wibrującą całość, to kolaż różnorodnych wspomnień: przeszłych czułości, wizyt na lotnisku, komplikacji związanych z procesem imigracji, setek obejrzanych odcinków ulubionego programu kulinarnego. Osoba autorska w bardzo bezpośredni sposób łączy codzienne wątki z tematami większej wagi, co powoduje, że chciałoby się zaraz zacząć pisać. Jeśli chcielibyście przeczytać coś na wskroś współczesnego, co przełamuje konwenanse i (być może) jest takim poetyckim wyrazem, jakiego jeszcze nie znacie, sięgnijcie koniecznie po debiut Wo Chana.