Idylliczny wyjazd na Okinawę pary zakochanych, Tadashiego i Kaori, przerywa niewyobrażalny odór rozkładu, szczególnie poruszający wrażliwą dziewczynę. Wracają znad morza, ale nawet w środku nie można się przed nim ukryć. Za komodą znajdują dziwny twór: nadpsutą rybę z kończynami. Tadashi nie przygląda się jeszcze wtedy metalowej konstrukcji przytwierdzonej do ryby, wkłada ją pospiesznie do worka, by uspokoić rozemocjonowaną Kaori. W głębi duszy jest zadowolony: myśli, że udało mu się odkryć nowy gatunek. Nie sądził nawet, że będzie to zapowiedź plagi, która zaleje całą Japonię. Z wody bowiem zaczynają wychodzić kolejne ryby, które przynoszą ze sobą śmiertelny wirus, a kraj z każdym dniem pogrąża się w chaosie.
Gyo to jedno z najpopularniejszych, a zaraz jedno z najbardziej obrzydliwych, dzieł japońskiego mangaki, Junjiego Itō. W mistrzowski sposób podejmuje on swój ulubiony temat – horroru związanego z deformacją ciała. Rozpadają się tutaj zarówno ludzie, jak i zwierzęta, a my czujemy bezradność głównego bohatera, który w żaden sposób nie może zapobiec tragedii. Itō znowu serwuje nam obrazy zostające w pamięci jeszcze długo po przerzuceniu ostatniej strony.
W tym wydaniu znalazły się również dwa bonusowe opowiadania: The Sad Tale of the Principle Post i The Enigma of Amigara Fault.
