Mało czytam powieści graficznych i mang, ale od dawna przymierzałam się do kultowej serii Inio Asano – i cieszę się, że nareszcie to zrobiłam! Dawno się tak nie uśmiałam, choć czasami był to śmiech przez łzy.
Dobranoc, Punpunie to historia o dojrzewaniu, o marzeniach, na temat których jesteśmy święcie przekonani, że je zrealizujemy, nie zdając sobie jeszcze sprawy z tego, że to niemożliwe. Nie jest to jednak ciepła ani specjalnie nostalgiczna opowieść… i chyba dlatego tak do mnie przemówiła. To szereg rozczarowań na temat tego, jak działa świat, utraconej niewinności i tej cudownej naiwności, którą tracimy z wiekiem. Narracja to historia Punpuna i jego (głębokie!) przemyślenia na temat miłości i sensu życia. Pochłania się to w jeden wieczór, ale to poczucie nostalgii i tęsknoty za czymś, co już nigdy nie wróci zostaje w nas na długo. Polecam!
W Tajfunach dostępne są także części: Dobranoc, Punpunie1, Dobranoc, Punpunie 2, Dobranoc, Punpunie 3 i Dobranoc, Punpunie 4.
Na razie nie ma opinii o produkcie.