Słyszy się, że następna globalna moda po koreańskim hallyu, będzie na Tajlandię. Skoro tak, dlaczego by się nie przygotować i nie zacząć nauki języka tajskiego już teraz? Pomocne materiały znajdziemy w serii dwujęzycznych książek spod szyldu Tuttle Publishing. Właśnie do kolekcji, w której mieliśmy już choćby baśnie koreańskie, indonezyjskie czy w tagalog, dołączyły też tajskie.
W Thai Stories for Language Learners znajdziecie baśni i przypowiastki w trzech grupach – ułożone od najkrótszych do najdłuższych. Większość – jak dowiadujemy się ze wstępu – jest powszechnie znana w Tajlandii i powtarzana z pokolenia na pokolenie jako bajki z morałem.
Do każdego tekstu przygotowane są dodatkowe materiały: ćwiczenia ze zrozumienia i gramatyki, punkty do dyskusji, słowniczek, zagadnienia gramatyczne oraz notatka z kontekstem kulturowym. Na końcu znajdziemy również wprowadzenie do tajskiego pisma, miejsce na ćwieczenia i podstawy gramatyki. Książce towarzyszą darmowe nagrania (teksty czytane przez native speakerów), które można znaleźć on-line – podana jest instrukcja, jak do nich dotrzeć.
