Violets to trudna powieść – trudna, bo przygnębiająca, tak jak losy głównej bohaterki Oh San. Książkę otwiera rozdział, w którym poznajemy jej smutne dzieciństwo na wsi, a w kolejnych częściach śledzimy jej losy 15 lat później, gdy Oh San próbuje odciąć się od przeszłości i stanąć ponownie na nogi.
Akcja nabiera tempa, gdy Oh San trafia przypadkiem na ogłoszenie o pracy w kwiaciarni i postanawia się zgłosić. Nie jest to jednak historia o pięknych kwiatach, odnalezieniu szczęścia i odkryciu siebie w wielkiej metropolii. Atmosfera książki jest duszna, tak jak duszące są społeczne konwenanse, mizoginia i samotność. Violets nie przynosi ukojenia, choć na końcu odczuwamy z bohaterką bolesne katharsis.
Bolesna, piękna literacko, przejmująco smutna powieść Shin Kyung-sook, autorki między innymi powieści Będę tam i Zaopiekuj się moją mamą w cudownym tłumaczeniu Antona Hura. Pozycja jest także dostępna w języku polskim.