Suzuki jest zdezorientowany. Kazali mu zabić kobietę i mężczyznę, których wcześniej odurzyli i przynieśli do samochodu.
Główny bohater Three Assassins, Suzuki był zwykłym nauczycielem matematyki w gimnazjum. Pewnego dnia, jego żona ginie w wypadku, potrącona przez samochód, prowadzony przez młodego człowieka. Pod wpływem tego wydarzenia, Suzuki podejmuje decyzję o zemście. W tym celu zatrudnia się w firmie (Fräulein) prowadzonej przez ojca sprawcy wypadku.
Na miejscu odnosi wrażenie, że firma zajmuje się sprzedażą czegoś nielegalnego, ale ze względu na zemstę, nie ma to dla niego żadnego znaczenia. Niestety, zarząd firmy jest wobec niego podejrzliwy i stawia mu ultimatum: albo na oczach syna prezesa firmy (chłopaka, który zabił jego żonę) popełni zabójstwo dwojga ludzi, albo nie zostanie obdarzony zaufaniem. Zabójstwo wydaje się barierą nie do przeskoczenia… Właśnie w tym momencie okazuje się, że syn właściciela firmy ginie w wypadku, potrącony przez samochód na skrzyżowaniu. To nie mógł być zwykły wypadek. Suzuki przed samym wydarzeniem zobaczył, że ktoś wepchnął młodego chłopaka na jezdnię.
„Whale”, który zmusza do samobójstwa innych ludzi, nożownik „Cicada”, Fräulein i Suzuki rozpoczynają poszukiwania zabójcy chłopaka. Trwająca dwa dni historia jest opowiadana z trzech perspektyw: „Whale’a”, „Cicady” oraz Suzukiego. Koniec końców, kto przeżyje, a kto wygra?
Three Assassins to kolejna powieść Kōtarō Isaki z „Assassin series”. Akcja książki rozwija się szybko, niczym dobry film akcji. Jestem pewna, że przeczytacie ją jednym tchem!